Ocal laskę, którą twoja mama prawie zabiła, zanim moi ludzie dokończą robotę.

A jeden z onych złoczyńców, którzy z nim wisieli, urągał mu, mówiąc: Jeźliżeś ty jest Chrystus, ratujże siebie i nas.

Słuchaj, rób co chcesz, Blair, ale proszę... najpierw ocal Emmę.

Ocal moją elektronikę... Dam ci orzech kokosowy.

Oszczędź tego sobie, Philipie. Nie jesteś męczennikiem.

Więc mogę rozkręcać firmę cateringową. - Rozkręcać firmę... - Taka umowa.

Wyjdź za mąż i uratuj swój lud.

Że facet z łukiem i strzałami nie mógł uratować faceta, na którego zawalił się cały budynek.

Zapisz człowiekowi życie raz, get gwiazda srebrny.

To leć tam i je uratuj.

Zrób to, by ratować swych ludzi.

Zrobię wszystko, jeśli tylko uratujesz moje córki."

Tedy posłali obywatele Gabaon do Jozuego, i do obozu w Galgal, mówiąc: Nie zawściągaj ręki swej od sług twoich; przyciągnij do nich rychło, a wybaw nas i pomóż nam; boć się zebrali przeciwko nam wszyscy królowie Amorejscy, którzy mieszkają po górach.

Tedy wejrzawszy nań Pan rzekł: Idźże z tą twoją mocą, a wybawisz Izraela z ręki Madyjaóczyków; izalim cię nie posłał?

Tedy rzekł Ezechyjasz do Izajasza: Dobre jest słowo Pańskie, któreś mówił. Nadto rzekł: Zaiste dobre, jeźli tylko pokój i prawda będzie za dni moich.

I dusza moja bardzo jest zatrwożona; ale ty, Panie! pokądże?

Zbaw lud twój, Panie! a błogosław dziedzictwu twemu, i paś ich, i wywyższaj aż na wieki.

W rękach twoich są czasy moje; wyrwijże mię z ręki nieprzyjaciół moich, i od tych, którzy mię prześladują.

Wyrwij mię od nieprzyjaciół moich, o Boże mój! a od powstawających przeciwko mnie uczyń mię bezpiecznym.

Okazywałeś ludowi twemu przykre rzeczy, napoiłeś nas winem zawrotu.

Nie zakrywajże oblicza twego od sługi swego, bom jest w utrapieniu; pośpieszże się, wysłuchaj mię.

Według sprawiedliwości twej wybaw mię, i wyrwij mię; nakłoó ku mnie ucha twego, i zachowaj mię.

Strzeżże duszy mojej, bom jest ten, którego ty miłujesz; zachowaj sługę twego, Boże mój! który ma nadzieję w tobie.

Wejrzyj na mię, a zmiłuj się nademną, dajże moc twoję słudze twemu, a zachowaj syna służebnicy twojej.

Wybawże nas, Panie, Boże nasz! a zgromadź nas z tych pogan, abyśmy wysławiali imię świętobliwości twojej, a chlubili się w chwale twojej.

Wywyszże się nad niebiosa, o Boże! a nad wszystkę ziemię chwała twoja.

Ale ty, Panie! o Panie! użyj nademną litości dla imienia twego; a iż dobre jest miłosierdzie twoje, wyrwijże mię.

Wspomóżże mię, o Panie, Boże mój! zachowaj mię według miłosierdzia swego,

Proszę, Panie! zachowajże teraz; proszę Panie! zdarz teraz.

Twójcim ja, zachowajże mię; bo przykazaó twoich szukam.

Wołam do ciebie, zachowajże mię, a będę pilen świadectw twoich.

Ściągnij rękę swą z wysokości; wybaw mię, a wyrwij mię z wód wielkich, z ręki cudzoziemców.

Wybawże mię, a wyrwij mię z ręki cudzoziemców, których usta mówią kłamstwo, a prawica ich prawica omylna;

A teraz, o Panie, Boże nasz! wybaw nas z ręki jego, aby poznały wszystkie królestwa ziemi, żeś ty, Panie! sam Bogiem.

A z ostatku jego czyni boga, bałwana swego; klęka przed nim, kłania się, i modli mu się, mówiąc: Wybaw mię, boś ty bóg mój.

Którzy mówią drewnu: Tyś jest ojciec mój, a kamieniowi: Tyś mię spłodził. Bo się do mnie obrócili tyłem, a nie twarzą; ale czasu utrapienia swego mawiają: Wstań a wybaw nas.

Uzdrów mię, Panie! a będę uzdrowiony: zbaw mię, a będę zbawiony; albowiemeś ty chwała moja.

Tak zaiste mówi Pan: Śpiewajcie Jakóbowi o rzeczach wesołych, a wykrzykajcie jawnie przed tymi narodami; wydawajcie głos, chwałę oddawajcie a mówcie: Panie! wybaw ostatek ludu twego Izraelskiego.

A przystąpiwszy uczniowie jego, obudzili go, mówiąc: Panie! ratuj nas, giniemy.

Ale widząc wiatr gwałtowny, zląkł się; a gdy począł tonąć, zakrzyknął, mówiąc: Panie, ratuj mię!

Ratuj samego siebie, a zstąp z krzyża!

I mówiąc: Jeźliś ty jest król żydowski, ratujże samego siebie.